Tagi

, ,

Powynajdywałem dziś parę tekścików opublikowanych online w zaściankowych e-zinach o poczytności 150 tys. przerażonych TW + 1 (słownie: jeden) rocznie czytelnik spoza układu. Nie są więc to bynajmniej teksty z pierwszych stron najważniejszych tytułów prasowych. Ja się tylko zapytowywuję Szanownych Internautów, gdzie to można jakoś skomentować ❓ Czy tylko na swoim własnym prywatnym blogu ❓

No, niby wiemy, że pan Krupiński codziennie komentuje na forum Wirtualnej Polski a funkcjonariusze z lubością wycinają każdy komentarzyk po circa 3 tygodniach albo i nie dopuszczają w ogóle – z równą lubością.

Wygląda na to, że przez ostatnie 3 latka tekst dotarł do 3 internautów. Tym trzecim to jestem ja.

A temat dotyczy przecież wiecznie aktualnej sprawy „Bolka” i porównania RP z lustracją Czeską i Niemiecką.

Pan A. Macierewicz w swojej publikacji jest o krok od odkrycia prawdy czym jest lustracja w jej obecnej postaci – tworzeniem nowej, nietykalnej do 10 następnych pokoleń klasy przewodniej, do której wstępuje się na podstawie deklaracji, rekomendacji (jak w PZPR) przez już klasowo przynależnych do niej członków i skłonności do przestrzegania statutu bez analizowania jego uczciwości.

Zacznijmy od tego ze ubieganie się o niepodważalny status pokrzywdzonego jest absolutnym nonsensem prawnym, równie idiotycznym jak byłoby domaganie się wydawania przez sądy karne świadectw totalnej niewinności, do czego sądy te nie są ani powołane ani uczciwie zdolne.

via now@ on-line maj 2006.